Ojciec Rydzyk – dlaczego krytykuje PiS?

Niedawno media rozpisywały się na temat ojca Rydzyka (redemptorysty z Torunia). Pojawiło się mnóstwo artykułów na temat krytyki, jaką wyraził duchowny wobec obecnie rządzącej partii, Prawa i Sprawiedliwości. Innym razem dostawało się – jak zwykle – Jurkowi Owsiakowi, a ostatnio, co nikogo nie dziwi, Tomaszowi Sekielskiemu. Czy Tadeusz Rydzyk krytykuje wszystkich mu nieprzypadających w danym momencie do gustu, czy jest w tym drugie dno i jakiś komunikat skierowany w stronę rządzących? Postaram się nad tym porozwodzić nieco w tym artykule.

Ojciec Rydzyk skrytykował PiS – tylko dlaczego?

Rydzyk,

Rydzyk, zdjęcie: noalejakto.pl

Nie będę dużo pisał o samych wydarzeniach, bo rozpisywały się na ten temat różne portale. W tym jeden z moich ulubionych – bo z nim (przyznam się bez bicia) współpracuję – noalejakto.pl. Jeśli ktoś woli, można o tym też przeczytać na dużych portalach, np. gazeta.pl.

Kwintesencją sprawy jest to, że Ojciec Rydzyk skrytykował PiS mówiąc, że dobrze, iż mamy to 500 plus, ale naród trzeba zbliżać do Jezusa. Zastanawia mnie (i od razu mówię, że nie mam na to dowodów i są to luźne domniemania, które nie powinny być traktowane jako pomówienia!), czy jest to jakieś przesłanie dla obecnie rządzących.

Ojciec Rydzyk otrzymał dużo pieniędzy od rządu – chce więcej?

O tym, ile pieniędzy dostał ojciec Rydzyk od rządu PiS, pisze m.in. portal natemat.pl. Są to duże pieniądze, jeśli wierzyć tym doniesieniom. Jednak Lux Veritatis zmuszona jest chyba do prowadzenia finansów jawnie, rząd też, więc uznaję takie kalkulacje za dość wiarygodne – jest to jednak moje zdanie. Załóżmy do celów tych rozważań, że jednak ojciec Rydzyk otrzymał te miliony od rządzących. Na sto procent ktoś, kto umie się aż tak dobrze ustawić, wejść w komitywę z PiS i zapewnić im sporo procentów w wyniku wyborczym nie jest aż tak głupi, aby z głupia frant, zapomniawszy się krytykować funduszo-dawców i podcinać gałąź, na której siedzi. To byłoby zbyt proste i… po prostu głupie, nieprawdaż?

Po co ojciec Rydzyk krytykuje PiS?

To pytanie i wiele innych stawiam sobie od kilku dni. Na myśl przychodzą mi dwie odpowiedzi. Pierwszą z nich jest rzeczywista troska o ewangelizację na rodu, bo w końcu ojciec Rydzyk, jest ojcem Rydzykiem, czyli osobą duchowną, która ciągle odprawia msze święte. Drugą możliwością jest to, że próbuje tymi krytycznymi wypowiedziami kierowanymi w stronę PiS-u jakby pogrozić palcem i powiedzieć: „Hej wy! Zbliżają się wybory, więc nie zapominajcie o tym, który może sprawić, że nie będziecie mogli rządzić samodzielnie w nadchodzącej kadencji!” Jak napisał serwis noalejakto.pl, „czas pokaże”.

Ale czas pokaże nie to, czy ojciec Rydzyk dostanie ofiarę od rządu PiS (niezależnie od tego, czy będzie to przed czy po wyborach), ale również pokaże to, jak szybko zjawią się u niego włodarze rządu, którzy przyjadą go udobruchać i zapewnić, że są ciągle z nim i po jego stronie. Mam jednak nadzieję, że jest to tylko moja paranoja i tego sobie i Wam wszystkim życzę. Zmuszam się ciągle, by pozostać przy myśli, która każe mi wierzyć, iż grożeniem palcem PiS, chce ojciec Rydzyk rzeczywiście ewangelizować i głosić dobrą nowinę!


Komentowanie wyłączone.